Jak zwykle przejeżdżam przez Tulce od
wielu lat, gdyż traktuję wioskę jako bazę wypadową za miasto. Tu
w Tulcach zobaczymy dwa zabytki: 1). Pałac
należący do rodu szlacheckiego Radolińskich a później ten ród otrzymał
pruski tytuł książęcy na von Radolin za wierną służbę w
korpusie dyplomatycznym Prus. W styczniu 1945 roku kilka godzin przed
wejściem Armii Czerwonej, Wilhelm von Radolin jako ostatni z rodziny
uciekł do Austrii. Rodzina von Radolin osiedliła się na stałe w
Niemczech w bawarskiej miejscowości Rottach-Egern w latach 60' XX
wieku. Ostatnim żyjącym, bezpośrednim potomkiem linii rodu
Radolińskich jest Hubertus (1933).
2). Sanktuarium Najświętszej
Maryi Panny, wcześniej wzniesiony w I poł. XIII wieku w stylu
romańskim, przebudowany w XV i XVI wieku, rozbudowany w 1784. Jest
jedną z najstarszych ceglanych budowli Wielkopolski, będący
sanktuarium Matki Bożej Tuleckiej. W tym miejscu przebiega
turystyczny Szlak Romański.
Na polach Wielkopolski |
Czerlejno – znajdują
się pałac myśliwski i drewniany kościół z 1743r. Pałac
myśliwski należał do Niemca, właściciela wsi Georga Frederici.
Dwór zbudowany w stylu eklektycznym, jest to mieszanka neorenesansu,
neobaroku i neogotyku.
Eklektyzm w Wielkopolsce występuje od
XIX w. do pocz. XX w. taka moda w architekturze była b. popularna w Wielkopolsce. Pałace należały do polskich ziemian. Ziemiaństwo to
warstwa społeczna będąca kontynuacją tradycji rycerstwa i
szlachty, ostatecznie ukształtowana w XIX w. w Wielkopolsce –
wtedy na ziemiach zaboru pruskiego – istniały jednak inne warunki
rozwoju ziemiaństwa niż na pozostałych ziemiach dawnej
Rzeczypospolitej. Majątki ziemskie były tu znacznie mniejsze niż
na Kresach, jednak bardziej fachowa i troskliwa gospodarka sprawiała,
że wielkopolscy ziemianie może mniej byli majętni, ale bardziej
„stabilni” w swoich dochodach. Teraz tradycje ziemiańskie powoli
wracają do Wielkopolski i choć już nie jest to ta sama warstwa
społeczna co jeszcze sto lat temu, nadal przedstawiciele zasłużonych
rodzin stanowią wzór przywiązania do polskości, dając przykład
wysokiej klasy i etyki, walorów, które wypracowały całe pokolenia
ziemian wielkopolskich. W Wielkopolsce powstawały też interesujące
obiekty zbudowane przez Niemców, którzy po przejęciu ziemi od
Polaków wznosili tu swe rezydencje.
Trzeba objechać Wielkopolskę by
zrozumieć historię, architekturę i tradycję, gdyż wcześniej nie
zwracałam na to uwagi. Jazda na rowerze pozwala mi poznać bliżej
prawdy i nową historię, która nawet o tym nie mówiła w szkole.
Obecnie pałac jest przeznaczony do sprzedaży za 3 mln złotych.
Kościół drewniany z 1743r. pod
wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej ufundowany przez
króla Władysława Hermana. Kościół posiada barokowe wnętrze z
II połowy XVIII wieku. Budownictwo drewniane popularne było w
Polsce od wieków. Wobec dużej ilości lasów często stosowano
drewno jako materiał budowlany. Wędrując po Wielkopolsce warto
zainteresować się tymi wyjątkowo pięknymi budowlami, które są
perełkami architektury i świadectwem historii naszego regionu.
Piastowie obdarzali kościół dobrami
ziemskimi, fundowali liczne kościoły i klasztory.
W Wisławicach
w pobliżu gajówki Janowo na
skraju lasu tutaj
znajdujemy pamiątkę z II wojny światowej, choć w każdej
gminie są zachowane ślady z okupacji hitlerowskiej. W lesie
napotykamy się na kamienny pomnik tzw. obeliks jako miejsce zrzutu,
choć zapomniane z tamtych czasów. We wrześniu w 1943 r. kiedy
samolot „Halifax” z Wielkiej Brytanii w ramach akcji "Riposta”
dokonał pierwszy zrzut broni, amunicji i środków
opatrunkowych w Wielkopolsce. Niestety został zauważony przez
oddziały niemieckie za
to Gestapo aresztowało 200 ludzi: robotników leśni i żołnierzy
AK za udział w akcji zrzutu, z których niewielu dotrwało do
wyzwolenia.
Warto
tam zajrzeć i pochylić się nad losem tych, którzy poświęcili
życie, byśmy dziś mogli żyć w naszej niezwykłej Polsce.
Halifaks- to ciężkie samoloty bombowe. W czasie wojny zrzuciły
ponad 230 tysięcy ton bomb. W komorach bombowych przenosiły również
zasobniki z bronią i zaopatrzeniem, na które czekali żołnierze
ruchu oporu w krajach okupowanych. Z ich pokładu skakali
„cichociemni”.
Giecz
– współczesna i spokojna osada
w Wielkopolsce,
która była świadkiem 1000 letniej historii Polski. Tutaj powstała
jeden z najważniejszych
ośrodków
Państwa Pierwszych Piastów. Koniec
IX wieku powstaje gród Giecz. Trójkąt centralnych grodów :
Gniezno – Poznań – Giecz strzegł niewielkiego liczącego ok. 5
tys. km kw terytorium – jądra państwa Piastów; Polan. Tutaj
zaznaczam, że wcale Polska nie powstała wraz z chrztem to jest
tylko MIT! Podbój Wielkopolski poprzedziło wielkie dzieło
fortyfikacyjne państwa Piastów – podjął je już poprzednik
Mieszka I, Siemomysł (historycy wciąż się spierają czy istniał
i był ojcem Mieszka). Panowanie Piastów dynamicznie powiększało,
po dojściu Mieszka I do władzy w ok. 960 r. przebudował grody
swego ojca przyłączając Śląsk, Kraków i Pomorze. Tak powstała
Polska. Mieszko I zdawał sobie sprawę, że nowa wiara umocni jego
państwo. W 1000 roku słowo Polska po raz pierwszy pojawiło się na
mapie Europy.
Giecz
później
w 1038 r. był zniszczony przez czeskiego księcia Brzetysława III.
Giecz
nigdy już nie odzyskał dawnego znaczenia, choć jeszcze długo był
siedzibą kasztelana, a nieraz odbywały się tu ważne spotkania,
jak zjazdy książąt dzielnicowych.
Przedstawiam
Giecz z czasów największej świetności - gród z kamiennymi
fundamentami palatium i ruinami przedromańskiego kościoła
grodowego, cmentarzysko oraz osadę targową z kościołem romańskim,
która była połączona niegdyś z grodem drewnianym mostem, a
później groblą - wszystko dzięki badań archeologicznych
Romański
kościół Św. Mikołaja z XII w Gieczu jest jednym z bardziej
znanych zabytków architektury romańskiej w Wielkopolsce. To
niewielka, jednonawowa świątynia o prostokątnej nawie i
przylegającej do niej od wschodu apsydzie i jest zbudowany z kostki
granitowej. Fascynują mnie kościoły w stylu romańskim.
mundur paradny oficera ułana1pułku |
Dzierżnica-
to jedna z tajemnic, którą odkryłam przez przypadek. W
głębi lasu znajduje się rujnowana willa w stylu szwajcarskim z lat
1884-1885 zaprojektowana przez Zygmunta Gorgolewskiego dla Ignacego
Niemojewskiego jest zdecydowanie miejscem, które warto zobaczyć w
Dzierżnicy. Otacza ją zdziczały 6-hektarowy park, w którym stoi
mauzoleum pw. św. Andrzeja Boboli z 1920 roku, wzniesione na
pamiątkę Andrzeja Wizego - ułana 1. Pułku Ułanów
Wielkopolskich. W pobliżu mauzoleum znajduje się również inny
ciekawy zabytek - obelisk ustawiony w tej samej intencji.
mundur ułana 1 pułku UWlkp |
Kurtka "Ułanka", były używane w jednostkach jazdy od 1917 roku, w wojnie polsko-bolszewickiej. Donaszane do 1923r.
Materiał:
wełna (sukno)
Kolor: steingrau
Gułtowy
Zespół pałacowy został zbudowany w latach 1779-1786 w stylu
klasycystycznym z pewnymi cechami późnego (tzw. zimnego) baroku dla
Ignacego Bnińskiego, starosty średzkiego. Pierwotnie prace
rozpoczął nieznany architekt, jednak wkrótce zaangażowano
Ignacego Graffa, któremu pałac zawdzięcza swój ostateczny
kształt. Ostatnim
przedwojennym właścicielem był Adolf Bniński, wojewoda poznański.
Pałac został zniszczony w 1945 r. Po wojnie znalazł się we
władaniu miejscowego PGR.
kartusz
herb Łodzia Bnińskich
|
Kościół
św. Kazimierza z 1738 r., jednonawowy, o budowie szachulcowej z
dachem krytym gontem. W 1784 r., przy zakrystii, dobudowano ceglaną,
neogotycką kaplicę grobową Bnińskich. Drewniana wieża pochodzi z
1834 r.
na
Bninie), pieczętująca się herbem Łodzia. W Samostrzelu zachował się
pałac rodziny Bnińskich.Otrzymali pruski tytuł hrabiowski w XIX wieku.
Siedlec
- Pałac
zbudowany w latach 1770-1775 dla Antoniego Krzyckiego i
należał do najokazalszych siedzib ziemiańskich wzniesionych w tym
czasie na terenie Wielkopolski. Styl barokowo-klasycystyczny i park w
stylu włoskim z 2 poł. XVIII w. i XIX w. ostatnim właścicielem
był hrabia Mielżyński. Obecnie własność prywatna.
kartusz herbu Nowina Mielżyńskich |
Iwno
– Stadninę w Iwnie założył w 1916 r. Ignacy hrabia Mielżyński
(1871-1938), miłośnik koni i znakomity hodowca. Wziął udział w
powstaniu wielkopolskim, a potem zorganizował 26. Pułk Ułanów
Wielkopolskich, na którego czele walczył w wojnie
polsko-bolszewickiej. Hoduje przede wszystkim konie pełnej krwi
angielskiej.
Pałac
neorenesansowy zbudowany w latach 1851-55 dla Józefa Mielżyńskiego
prawdopodobnie wg amatorskiego projektu jego kuzyna, Seweryna
Mielżyńskiego z Miłosławia. Przebudowany w latach 1902 i 1905.
Kostrzyn
jako jedno z najstarszych miast polskich położony jest w centrum
historycznej Wielkopolski. Jak głosi tradycja nazwa miasta pochodzi
od legendarnego rycerza Kostry, który prawdopodobnie posiadał tu
swoje włości i otrzymał przywilej założenia osady pod nazwą
Kostrzyn.
Słup
Światowida spełniający rolę drogowskazu, pokazującego drogę na
Ostrów Lednicki
|
Brama
Cechowa u wylotu ulicy Kościelnej z godłem miasta i herbem
rzemiosł.
(Herb
Kostrzyna przedstawia na niebieskiej tarczy dwa skrzyżowane miecze,
dwie gwiazdy i dwa półksiężyce. Miecze świadczą o zdolności
obronnej mieszkańców miasta i jednocześnie symbolizują władzę
wójtowską i burmistrzowską. Gwiazdy i półksiężyce są
symbolami szczęścia i pomyślności)
Rynek w Kostrzynie
Poznań - Tulce - Czerlejno - Wysławice - Giecz - Dzierżnica - Siedlec - Iwno - Kostrzyn - Swarzędz - Poznań 98 km
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz