poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Śladami Piastów i nie tylko


Jak zwykle przejeżdżam przez Tulce od wielu lat, gdyż traktuję wioskę jako bazę wypadową za miasto. Tu w Tulcach zobaczymy dwa zabytki: 1). Pałac należący do rodu szlacheckiego Radolińskich a później ten ród otrzymał pruski tytuł książęcy na von Radolin za wierną służbę w korpusie dyplomatycznym Prus. W styczniu 1945 roku kilka godzin przed wejściem Armii Czerwonej, Wilhelm von Radolin jako ostatni z rodziny uciekł do Austrii. Rodzina von Radolin osiedliła się na stałe w Niemczech w bawarskiej miejscowości Rottach-Egern w latach 60' XX wieku. Ostatnim żyjącym, bezpośrednim potomkiem linii rodu Radolińskich jest Hubertus (1933).
2). Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny, wcześniej wzniesiony w I poł. XIII wieku w stylu romańskim, przebudowany w XV i XVI wieku, rozbudowany w 1784. Jest jedną z najstarszych ceglanych budowli Wielkopolski, będący sanktuarium Matki Bożej Tuleckiej. W tym miejscu przebiega turystyczny Szlak Romański.

Na polach Wielkopolski

Czerlejno – znajdują się pałac myśliwski i drewniany kościół z 1743r. Pałac myśliwski należał do Niemca, właściciela wsi Georga Frederici. Dwór zbudowany w stylu eklektycznym, jest to mieszanka neorenesansu, neobaroku i neogotyku. 


Eklektyzm w Wielkopolsce występuje od XIX w. do pocz. XX w. taka moda w architekturze była b. popularna w Wielkopolsce. Pałace należały do polskich ziemian. Ziemiaństwo to warstwa społeczna będąca kontynuacją tradycji rycerstwa i szlachty, ostatecznie ukształtowana w XIX w. w Wielkopolsce – wtedy na ziemiach zaboru pruskiego – istniały jednak inne warunki rozwoju ziemiaństwa niż na pozostałych ziemiach dawnej Rzeczypospolitej. Majątki ziemskie były tu znacznie mniejsze niż na Kresach, jednak bardziej fachowa i troskliwa gospodarka sprawiała, że wielkopolscy ziemianie może mniej byli majętni, ale bardziej „stabilni” w swoich dochodach. Teraz tradycje ziemiańskie powoli wracają do Wielkopolski i choć już nie jest to ta sama warstwa społeczna co jeszcze sto lat temu, nadal przedstawiciele zasłużonych rodzin stanowią wzór przywiązania do polskości, dając przykład wysokiej klasy i etyki, walorów, które wypracowały całe pokolenia ziemian wielkopolskich. W Wielkopolsce powstawały też interesujące obiekty zbudowane przez Niemców, którzy po przejęciu ziemi od Polaków wznosili tu swe rezydencje.
Trzeba objechać Wielkopolskę by zrozumieć historię, architekturę i tradycję, gdyż wcześniej nie zwracałam na to uwagi. Jazda na rowerze pozwala mi poznać bliżej prawdy i nową historię, która nawet o tym nie mówiła w szkole. Obecnie pałac jest przeznaczony do sprzedaży za 3 mln złotych.

Kościół drewniany z 1743r. pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej ufundowany przez króla Władysława Hermana. Kościół posiada barokowe wnętrze z II połowy XVIII wieku. Budownictwo drewniane popularne było w Polsce od wieków. Wobec dużej ilości lasów często stosowano drewno jako materiał budowlany. Wędrując po Wielkopolsce warto zainteresować się tymi wyjątkowo pięknymi budowlami, które są perełkami architektury i świadectwem historii naszego regionu.
Piastowie obdarzali kościół dobrami ziemskimi, fundowali liczne kościoły i klasztory.


W Wisławicach w pobliżu gajówki Janowo na skraju lasu tutaj znajdujemy pamiątkę z II wojny światowej, choć w każdej gminie są zachowane ślady z okupacji hitlerowskiej. W lesie napotykamy się na kamienny pomnik tzw. obeliks jako miejsce zrzutu, choć zapomniane z tamtych czasów. We wrześniu w 1943 r. kiedy samolot „Halifax” z Wielkiej Brytanii w ramach akcji "Riposta” dokonał pierwszy zrzut broni, amunicji i środków opatrunkowych w Wielkopolsce. Niestety został zauważony przez oddziały niemieckie za to Gestapo aresztowało 200 ludzi: robotników leśni i żołnierzy AK za udział w akcji zrzutu, z których niewielu dotrwało do wyzwolenia.

 

 Warto tam zajrzeć i pochylić się nad losem tych, którzy poświęcili życie, byśmy dziś mogli żyć w naszej niezwykłej Polsce.




 Halifaks- to ciężkie samoloty bombowe. W czasie wojny zrzuciły ponad 230 tysięcy ton bomb. W komorach bombowych przenosiły również zasobniki z bronią i zaopatrzeniem, na które czekali żołnierze ruchu oporu w krajach okupowanych. Z ich pokładu skakali „cichociemni”.



Giecz – współczesna i spokojna osada w Wielkopolsce, która była świadkiem 1000 letniej historii Polski. Tutaj powstała jeden z najważniejszych ośrodków Państwa Pierwszych Piastów. Koniec IX wieku powstaje gród Giecz. Trójkąt centralnych grodów : Gniezno – Poznań – Giecz strzegł niewielkiego liczącego ok. 5 tys. km kw terytorium – jądra państwa Piastów; Polan. Tutaj zaznaczam, że wcale Polska nie powstała wraz z chrztem to jest tylko MIT! Podbój Wielkopolski poprzedziło wielkie dzieło fortyfikacyjne państwa Piastów – podjął je już poprzednik Mieszka I, Siemomysł (historycy wciąż się spierają czy istniał i był ojcem Mieszka). Panowanie Piastów dynamicznie powiększało, po dojściu Mieszka I do władzy w ok. 960 r. przebudował grody swego ojca przyłączając Śląsk, Kraków i Pomorze. Tak powstała Polska. Mieszko I zdawał sobie sprawę, że nowa wiara umocni jego państwo. W 1000 roku słowo Polska po raz pierwszy pojawiło się na mapie Europy.

Giecz później w 1038 r. był zniszczony przez czeskiego księcia Brzetysława III. Giecz nigdy już nie odzyskał dawnego znaczenia, choć jeszcze długo był siedzibą kasztelana, a nieraz odbywały się tu ważne spotkania, jak zjazdy książąt dzielnicowych. 


 
Przedstawiam Giecz z czasów największej świetności - gród z kamiennymi fundamentami palatium i ruinami przedromańskiego kościoła grodowego, cmentarzysko oraz osadę targową z kościołem romańskim, która była połączona niegdyś z grodem drewnianym mostem, a później groblą - wszystko dzięki badań archeologicznych





Romański kościół Św. Mikołaja z XII w Gieczu jest jednym z bardziej znanych zabytków architektury romańskiej w Wielkopolsce. To niewielka, jednonawowa świątynia o prostokątnej nawie i przylegającej do niej od wschodu apsydzie i jest zbudowany z kostki granitowej. Fascynują mnie kościoły w stylu romańskim.



mundur paradny oficera ułana1pułku
Dzierżnica- to jedna z tajemnic, którą odkryłam przez przypadek. W głębi lasu znajduje się rujnowana willa w stylu szwajcarskim z lat 1884-1885 zaprojektowana przez Zygmunta Gorgolewskiego dla Ignacego Niemojewskiego jest zdecydowanie miejscem, które warto zobaczyć w Dzierżnicy. Otacza ją zdziczały 6-hektarowy park, w którym stoi mauzoleum pw. św. Andrzeja Boboli z 1920 roku, wzniesione na pamiątkę Andrzeja Wizego - ułana 1. Pułku Ułanów Wielkopolskich. W pobliżu mauzoleum znajduje się również inny ciekawy zabytek - obelisk ustawiony w tej samej intencji.
mundur ułana 1 pułku UWlkp

Kurtka "Ułanka", były używane w jednostkach jazdy od 1917 roku, w wojnie polsko-bolszewickiej. Donaszane do 1923r. 
Materiał: wełna (sukno)
Kolor: steingrau
 
Gułtowy Zespół pałacowy został zbudowany w latach 1779-1786 w stylu klasycystycznym z pewnymi cechami późnego (tzw. zimnego) baroku dla Ignacego Bnińskiego, starosty średzkiego. Pierwotnie prace rozpoczął nieznany architekt, jednak wkrótce zaangażowano Ignacego Graffa, któremu pałac zawdzięcza swój ostateczny kształt. Ostatnim przedwojennym właścicielem był Adolf Bniński, wojewoda poznański. Pałac został zniszczony w 1945 r. Po wojnie znalazł się we władaniu miejscowego PGR.
kartusz herb Łodzia Bnińskich

 
 

Kościół św. Kazimierza z 1738 r., jednonawowy, o budowie szachulcowej z dachem krytym gontem. W 1784 r., przy zakrystii, dobudowano ceglaną, neogotycką kaplicę grobową Bnińskich. Drewniana wieża pochodzi z 1834 r.
Bnińscy – znana wielkopolska rodzina magnacka pochodząca z Bnina pod Poznaniem (komesowie
na Bninie), pieczętująca się herbem Łodzia. W Samostrzelu zachował się pałac rodziny Bnińskich.Otrzymali pruski tytuł hrabiowski w XIX wieku.



Siedlec - Pałac zbudowany w latach 1770-1775 dla Antoniego Krzyckiego i należał do najokazalszych siedzib ziemiańskich wzniesionych w tym czasie na terenie Wielkopolski. Styl barokowo-klasycystyczny i park w stylu włoskim z 2 poł. XVIII w. i XIX w. ostatnim właścicielem był hrabia Mielżyński. Obecnie własność prywatna.


 







 
kartusz herbu Nowina Mielżyńskich
Iwno – Stadninę w Iwnie założył w 1916 r. Ignacy hrabia Mielżyński (1871-1938), miłośnik koni i znakomity hodowca. Wziął udział w powstaniu wielkopolskim, a potem zorganizował 26. Pułk Ułanów Wielkopolskich, na którego czele walczył w wojnie polsko-bolszewickiej. Hoduje przede wszystkim konie pełnej krwi angielskiej.
Pałac neorenesansowy zbudowany w latach 1851-55 dla Józefa Mielżyńskiego prawdopodobnie wg amatorskiego projektu jego kuzyna, Seweryna Mielżyńskiego z Miłosławia. Przebudowany w latach 1902 i 1905.

 
Kostrzyn jako jedno z najstarszych miast polskich położony jest w centrum historycznej Wielkopolski. Jak głosi tradycja nazwa miasta pochodzi od legendarnego rycerza Kostry, który prawdopodobnie posiadał tu swoje włości i otrzymał przywilej założenia osady pod nazwą Kostrzyn.
 
Słup Światowida spełniający rolę drogowskazu, pokazującego drogę na Ostrów Lednicki
Brama Cechowa u wylotu ulicy Kościelnej z godłem miasta i herbem rzemiosł.
(Herb Kostrzyna przedstawia na niebieskiej tarczy dwa skrzyżowane miecze, dwie gwiazdy i dwa półksiężyce. Miecze świadczą o zdolności obronnej mieszkańców miasta i jednocześnie symbolizują władzę wójtowską i burmistrzowską. Gwiazdy i półksiężyce są symbolami szczęścia i pomyślności)

 
         
   Rynek w Kostrzynie






Poznań - Tulce - Czerlejno - Wysławice - Giecz - Dzierżnica - Siedlec - Iwno - Kostrzyn - Swarzędz - Poznań  98 km


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz